Forum stworzone dla fanów rapu.
Opowiadajcie swoje śmieszne historie, które przeżyliście.
Ja zacznę od story z wakacji '09 z K44:
Idziemy se po Mczu (jak zawsze). Przed nami idzie gostek z fajną bluzą, więc zaczynamy o nim dyskusję:
"- Fajne ma szczurki na bluzie. - Ja
-To nie szczurki, dyklu. - K44
(...)
-To są szczurki i tyle.- Ja"
Ziomek(do mnie) odwracając się: "Dorośnij dziecinko, dorośnij. "
My w brech. <lol2>
Offline